Fotoreporterka Dziennika Bałtyckiego z nagrodą MonoVisions Photography

Karolina Misztal współpracuje z Dziennikiem Bałtyckim przeszło 18 lat. Jej prace były wielokrotnie zauważanie i doceniane, między innymi podczas tegorocznej edycji Grand Press Photo, gdzie zdobyła pierwsze miejsce w kategorii „Zdjęcia pojedyncze - Klimat, odpowiedzialność”. Tym razem pracę naszej fotoreporterki dostrzegli jurorzy MonoVisions Photography Awards, międzynarodowego konkursu dla fotografów- pasjonatów czarnobiałych zdjęć.
- Wyróżnione zdjęcie powstało we wrześniu 2021 roku w Malborku, podczas zawodów Castle Triathlon – opowiada Karolina Misztal dodając, że fotografowanie triathlonu nie jest łatwe, ponieważ nawet trzy dyscypliny podczas jego trwania nie są gwarantem niepowtarzalnych ujęć. - Zawodnicy niezależnie czy płyną, jadą na rowerze, czy biegną zazwyczaj są monotonni, poruszają się w podobnej przestrzeni lub ustawieniu. Dlatego bardzo ważne jest spojrzenie z innej perspektywy i poszukiwanie różnorodności kadrów – mówi o swojej pracy fotoreporterka.
„Tutaj zadecydował pomysł i... cierpliwość”
W jaki sposób osiągnąć efekt inny niż wszystkie? Zdaniem Karoliny Misztal ważny jest pomysł i odrobina cierpliwości. - Wyczekałam chwilę, kiedy jeden z zawodników miał właściwie ułożone ciało. W pokazaniu odpowiedniej perspektywy, czyli z góry, pomógł mi most nad Nogatem. Musiałam się mocno wychylić, by długim obiektywem uzyskać właściwy kąt, ale udało się – zdradza kulisy powstania wyróżnionego zdjęcia fotografka Dziennika Bałtyckiego.
Jak opowiada fotoreporterka, odbiór jej zdjęcia jest zupełnie różny w zależności od tego, kto i pod jakim kątem na nie patrzy. I tak na fotografii można dopatrzyć się człowieka chodzącego po wodzie albo psa. W zależności od odbiorcy różny jest także główny punkt fotografii. - Jedni skupiają się na głowie płynącego, inni na nogach. Różnorodność interpretacji w przypadku tak z pozoru prostego kadru cieszy- mówi Misztal.
- To niezwykle satysfakcjonujące, kiedy twoje zdjęcie znajduje uznanie międzynarodowego jury- podsumowuje fotoreporterka Karolina Misztal. I dodaje: -Wyróżnienie w tym konkursie traktuję jak nagrodę, szczególnie że w szerokiej kategorii Photojournalism znalazły się tylko dwa zdjęcia dokumentujące wydarzenia sportowe.